Nieśmiałość jest cechą, która może skutecznie utrudnić życie – osoba nieśmiała obawia się odezwać w czasie dyskusji, wykonać pierwszy krok, nie przepada za załatwianiem spraw w miejscach publicznych, np. w urzędach, za dzwonieniem, nawet do bliskich znajomych, często czuje się w związku z tym osamotniona i nieszczęśliwa.
Jak pokonać nieśmiałość i swobodnie rozmawiać – podpowiadamy poniżej.
Sztuka swobodnego rozmawiania
Swobodne rozmawianie z każdym i na każdy temat niektórym przychodzi z łatwością, dla innych jest ogromnym problemem, z którym nie potrafią sobie oni poradzić. Trzeba więc przełamać tremę i nieśmiałość, wyjść do ludzi i rozpocząć walkę o swobodne rozmawianie – pod żadnym pozorem nie zamykaj się w czterech ścianach, nie ograniczaj się do rozmów przez komunikatory internetowe czy wiadomości SMS, gdyż tylko pogłębisz swój problem.
Oczywiście umiejętność swobodnego rozmawiania nie przyjdzie od razu. Konieczne będzie pokonanie tremy i nieśmiałości, poprawienie umiejętności interpersonalnych i opanowanie sztuki pozytywnego myślenia.
O tym, jak to wszystko osiągnąć, przeczytasz w poradach:
- .
Bardzo pomoże Ci także poprawa samooceny i polubienie siebie. Nie bój się tego, że ktoś może źle odebrać to, co mówisz, odważnie wypowiadaj swoje zdanie i pamiętaj, że Twoje słowa też się liczą! Nawet jeżeli nie zawsze trafisz na idealnych, wyrozumiałych rozmówców, nie zniechęcaj się – włączaj się do dyskusji, mów pewnym siebie, mocnym, głośnym głosem i bądź pewny tego, co mówisz.
W swobodnym rozmawianiu oczywiście pomaga znajomość tematu, jaki się podejmuje w czasie dyskusji. Dlatego staraj się być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami z kraju i ze świata (odniesienia do nich zawsze pojawiają się w rozmowach), dużo czytaj, nie tylko książki, ale także czasopisma czy informacje w internecie (także z portali plotkarskich)… i praktykuj, bo to praktyka czyni mistrza. Staraj się także mieć wyrobione swoje własne zdanie na niektóre tematy i miej dobre argumenty, aby je obronić – wszystko to pomoże Ci pewniej włączać się do dyskusji i z czasem pozwoli Ci swobodnie rozmawiać.
Jeżeli macie jakieś problemy ze swobodnym rozmawianiem – piszcie w komentarzach, a postaramy się wam pomóc :)
mam swoje zdanie na wiele tematów, uważam, że jestem oczytana, ale nie umiem go wyrazić, bo kiedy zaczynam mówić mam problem ze złożeniem zdania.. no i z dostsowaniem sie w rozmowie do moich rówieśników… kiedy romzawiam jestem taka nienaturalna, nie umiem na siłę przytakiwać, usmiechać się jeżeli coś mnie nie śmieszy.. nie umiem romzawiać kiedy nie uznaję, że jest to warte rozmowy przez co wydaję się oschła,a problemy ze składaniem zdań mam właśnie wtedy, kiedy muszę udawać…
Właśnie ja mam takie problemy polegające na swobodnym rozmawianiu. Problem w świetle tego artykułu pogłębia się od bardzo dawna, skutecznie blokując kontakty z…kobietami ale nie tylko. Proszę więc o pomoc w skutecznym poprawieniu wyżej wymienionej wady.
Pozdrawiam
Należy ćwiczyć mowę przed lustrem. Zadać sobie jakiś temat do opowiedzenia. Z początku budować krótkie, proste zdania i mówić wyraźnie. W towarzystwie nie kusić się na długą opowieść np. treść książki. Uśmiechać się, żeby nikt nie poznał, że jesteś zdenerwowany. Na spotkanie z kobietą przygotować sobie jakiś luźny temat i pytać co sądzi o różnych sprawach, wtedy ona będzie mówić i jeszcze będzie się cieszyć, że jej słuchasz. Na nieśmiałość – „kroplik” w aptece.
Łukasz, zapomniałam dodać, że jeśli wstydzisz się patrzeć rozmówcy w oczy, to jest pewien trik – patrzy się w środek czoła w tzw. „trzecie oko”. Powodzenia!