Piękna, bujna czupryna to marzenie każdej kobiety, niezależnie od wieku. Nie każda z nas jednak została obdarzona przez naturę puszystymi, gęstymi włosami, bardzo często musimy się sporo napracować, aby unieść je u nasady i zwiększyć ich objętość.
Na szczęście jest kilka sposobów, które mogą nam to ułatwić. Przede wszystkim każda posiadaczka kłopotliwych włosów powinna zaopatrzyć się w szampon i odżywkę zwiększające objętość włosów i regularnie stosować je do mycia włosów.
W sklepach dostępnych jest także wiele preparatów do stylizacji i układania włosów – lakiery, pianki, żele, lotiony itp., które za zadanie mają zwiększenie objętości włosów, a także podniesienie ich u nasady. W zależności od tego, jaki kosmetyk wybierzemy, nakładamy go na mokre lub suche włosy.
Włosy warto suszyć głową w dół, używając chłodnego, ewentualnie letniego powietrza. Ciepłe sprawia, że skóra głowy jest przesuszona, włosy szybciej się przetłuszczają, co zagraża także objętości naszej fryzury. Efekt takiego suszenia nie utrzymuje się jednak na wielu rodzajach włosów zbyt długo.
Można także po spryskaniu wilgotnych włosów żelem w sprayu czy po nałożeniu pianki do włosów modelować włosy za pomocą okrągłej szczotki i suszarki lub nakręcić włosy na najgrubsze wałki. Innym sposobem jest związanie włosów w kitkę na czubku głowy na pół godziny po nałożeniu pianki i wysuszeniu włosów głową w dół. Dzięki temu zapewnimy sobie maksymalne podniesienie włosów na dłużej.
Warto pamiętać, że efekt uniesienia włosów u nasady będzie się dłużej utrzymywał na włosach krótkich, cieniowanych – w przypadku włosów długich, grubych, ciężkich, ten czas będzie o wiele krótszy.