Balkon od strony północno-zachodniej wcale nie musi być smutny i nudny! Na szczęście istnieje bowiem wiele roślin, które spokojnie mogą rosnąć w cieniu, a przy tym są naprawdę piękne. Wystarczy je po prostu poznać i potem układać z nich ładne kompozycje balkonowe.
Dzisiaj mamy więc dla Ciebie kilka wskazówek odnośnie do tego, jak zaaranżować zacieniony balkon.
Niektóre kwiaty doskonale rosną mimo niedostatku promieni słonecznych. Są to m.in: begonia bulwiasta, aksamitka wąskolistna, nie-cierpek, fuksja. Dlatego na cienistych balkonach powinniśmy sadzić przede wszystkim te rośliny.
- Zwróć uwagę na kolorystykę
Sadząc rośliny na balkonie położonym od strony północno-zachodniej, pamiętajmy, że bardzo istotne jest odpowiednie dobranie kolorów kwiatów. Powinny to być raczej kompozycje barw ciepłych, takich jak czerwona, pomarańczowa, żółta.
Dobrze prezentują się także połączenia barw kontrastowych, np. żółte nasturcje w sąsiedztwie jasnoniebieskich bratków.
W miejscach słabo nasłonecznionych możemy też sadzić rośliny mające liście w różnych odcieniach zieleni. Będą dobrze wyglądały, jeśli umieścimy je w kolorowych pojemnikach.
- Sięgaj po kwiaty wytrzymałe, które będą pięknie wyglądały do późnej jesieni
Jeśli chcemy, by na zacienionym balkonie rośliny kwitły przez całe lato i jesień – w marcu posadźmy bratki, jaskry, pierwiosnki, a w maju np. stokrotki oraz niezapominajki.
Pod koniec maja przekwitnięte rośliny wymieńmy na inne, np. begonie bulwiaste, aksamitki i astry, które będą cieszyć oczy aż do jesieni – ponieważ właśnie te gatunki dobrze znoszą niską temperaturę.
Niezwykle popularne są obecnie wrzośce, które od września aż do zimy okrywają balkon czerwonofioletowymi lub białymi kwiatami. Jeśli chcemy, aby utrzymały się jak najdłużej, powinniśmy na noc – gdy temperatura spada poniżej zera – osłaniać je folią.
- Wybieraj iglaki
Niewiele roślin dobrze znosi całkowity cień. Dlatego na balkon, na który w ogóle nie docierają promienie słońca, idealnie nadają się wiecznie zielone płożące lub karłowe krzewy iglaste. Oczywiście pod warunkiem, że mamy naprawdę sporo miejsca, gdyż iglaki powinny rosnąć w dużych pojemnikach.
Wybierzmy np. jałowiec płożący, sosnę karłową, cyprysik Lawsona lub kosodrzewinę. Można z nich utworzyć interesującą kompozycję w różnych odcieniach zieleni. Ładnie będzie wyglądał posadzony między nimi pstrolistny, płożący się bluszcz.
- Wystawiaj na balkon kwiaty pokojowe
Ciekawym rozwiązaniem jest ozdobienie balkonu roślinami pokojowymi. Pobyt na powietrzu na pewno dobrze zniosą róża chińska, zielistka, paproć, fikus pospolity, eukaliptus, oleander, a także kaktusy, juk-ki i agawy. Można je wystawić na balkon już w maju, a przenieść z powrotem do mieszkania we wrześniu. Ale uwaga, rośliny te nie tolerują wiatru.
Poza kwiatami doniczkowymi przedstawionymi obok, na balkon możemy wystawić również:
- zielistkę – wygląda ona jak pióropusz z trawy o nieco szerszych liściach. Bywają odmiany zielone lub w białe pasy. Jest rośliną nie wymagającą szczególnej troski ani częstego podlewania. Wystarczy, gdy podleje się ją raz na jakiś czas, ale za to obficie;
- paprocie – lubią cień, ciepło i wilgoć. Trzeba je często zraszać (w upały codziennie) i podlewać tak, by nie moczyć młodych liści. Najpopularniejsze odmiany to nefrolepis wysoki i orlica kreteriska;
- chińską róże – czyli hibiskus o zawsze zielonych liściach i pięknych kwiatach. Potrzebuje ziemi darniowo-kompostowej i obfitego podlewania, a w czerwcu i lipcu zasilania nawozem (co dwa tygodnie).
- bluszcz, który jest rośliną pnącą, wymaga więc podpórek lub ustawienia doniczki wyżej, tak by listki mogły się zwieszać. Należy go obficie podlewać i nawozić, gdyż najlepiej rośnie w żyznej ziemi.
