Jak udzielić pierwszej pomocy osobie z zawałem serca?

atak serca

Jak udzielić pierwszej pomocy osobie z zawałem serca?

Zawał serca jest, niestety, jedną z najczęstszych przyczyn wzywania pogotowia przez jego świadków. To również stan, w którym sam pacjent nie jest w stanie sięgnąć po słuchawkę telefonu, nawet gdy ma telefon komórkowy w kieszeni i wykręcić numer pogotowia.

Nie jest również w stanie sam sobie pomóc, dlatego tak ważna jest pierwsza pomoc w przypadku zawału, którego jesteśmy świadkami.

Kto jest narażony na zawał?

Osoby, które mają choroby serca, podwyższony poziom cholesterolu we krwi i borykają się z nadciśnieniem, szczególnie zaś mężczyźni po 50-tym roku życia, to osoby w grupie podwyższonego ryzyka, zagrożone ryzykiem zawału. Zazwyczaj te osoby, które leczą się specjalistycznie, są ostrzeżone przez lekarza o ryzyku zawału, a także są przestrzeżone na wypadek takiej sytuacji. Udarowcy często są wyposażeni w nitroglicerynę, którą noszą przy sobie w kieszeni właśnie na wypadek problemów sercowych.

Kiedy dochodzi do zawału?

Aby móc udzielić pierwszej pomocy osobie, u której podejrzewa się zawał serca, należy przede wszystkim dokładnie poznać mechanizm powstawania takiego zawału oraz jego objawy. Otóż, zawał następuje wtedy, gdy jedno z naczyń doprowadzających krew do mięśnia sercowego zostanie całkowicie zaczopowane, na przykład w wyniku nadmiernego nagromadzenia się w nim złogów cholesterolu, który osadza się na ściankach naczyń.

Wygląda to tak, jakby przez cienką rurkę przelewać płyn z zawieszonymi w nim gęstymi substancjami, na przykład fragmentami białka kurzego, brudu, fragmentami pokarmu. Po długotrwałym przelewaniu się takiej cieczy w rurce, gęstsze substancje siłą rzecz osadzają się na jej ściankach. Pozostały, klarowny płyn nadal przepływa przez rurkę ale już ma nieco utrudnione zadanie. Musi przecisnąć się bowiem przez węższe światło rurki, tak więc ciśnienie przepływu płynu jest coraz słabsze, a z racji niskiego ciśnienia – nie ma co „przeczyścić” rurki od wewnątrz. Jej światło zostaje zupełnie zablokowane.

Tak właśnie dzieje się z naczyniami krwionośnymi serca. Przestają one doprowadzać krew do mięśnia sercowego, w efekcie serce jest niedostatecznie dotlenione, a jak wiemy – brak tlenu w narządach powoduje ich stopniową, nieunikniona martwicę.

Martwica serca objawia się więc gwałtownym, bardzo bolesnym i dławiącym bólem za mostkiem. Chory, który właśnie doznał zawału najczęściej gwałtownie łapie się za serce, przerywa natychmiast wykonywana czynność, upada na ziemię. Tak właśnie zwykle opisują zdarzenie świadkowie zawału serca, którzy dzwonią na pogotowie. Chorzy do tego doznają panicznego lęku o własne życie, szybko bledną, są przerażeni.

Jak udzielić pierwszej pomocy w przypadku zawału serca?

Aby pomóc osobie, która ma zawał, trzeba reagować jak najszybciej, gdyż zanim przyjedzie karetka liczy się każda minuta, podczas której będziemy pomagać choremu. Im szybciej zostanie mu udzielona pomoc, tym większa szansa na to, że zawał nie będzie zbyt rozległy i pacjent szybciej dojdzie do siebie.

Jeśli chory ma przy sobie nitroglicerynę, należy ją zażywać w dawkach jedna tabletka co kilka minut. Jeśli po 3 tabletkach nitrogliceryny ból nie ustępuje, należy jak najszybciej wezwać pogotowie. Jeśli zaś nie mamy jej przy sobie, pogotowie wzywamy natychmiast, zanim jeszcze przystąpimy do czynności pomocniczych.

Chorego przede wszystkim należy ułożyć w pozycji, która odciąża serce – czyli z tułowiem uniesionym powyżej reszty ciała. Należy zapewnić mu dostęp do świeżego powietrza, w tym na przykład poluzować kołnierzyk koszuli czy rozpiąć zbyt ciasny płaszcz, wyprowadzić na dwór z ciasnego pomieszczenia.

Do tego trzeba choremu unieść głowę tak, by jego drogi oddechowe stanowiły równą linię. Gdy głowa jest zanadto pochylona do dołu lub zbyt odchylona do tyłu, wówczas blokuje się dostęp do normalnego oddychania. Chory powinien oddychać spokojnie i równo, należy go też uspokajać, zapewniać, że jest pod dobrą opieką. Bardzo ważne jest utrzymanie go w dobrym stanie psychicznym, gdyż stres dodatkowo obciąża serce i nie sprzyja dobrym rokowaniom przy zawale.

Gdy pacjent jest przytomny i komunikatywny, można w trakcie zawału podać mu jeden z popularnych dostępnych bez recepty leków z pochodnymi kwasu acetylosalicylowego, na przykład aspirynę, polopirynę S, czy coffeepirynę, pod język i czekać aż się rozpuści. Mają one działanie rozrzedzające krew i mogą być pomocne w oczekiwaniu na karetkę pogotowia.

Oceń

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.