Każdy co jakiś czas ma ochotę na radykalne zmiany wnętrza. A to stare meble przestały się podobać, a to pasuje odświeżyć łazienkę. Wówczas możecie natrafić na następujący problem: jak usunąć farbę olejna.
Modne dawniej lamperie, obecnie są symbolem zamierzchłej epoki, zatem nie bójcie się iść z duchem czasu i zmieniać swoich wnętrz. Przedstawiam wam kilka metod na usuniecie farby olejnej.
- Pierwsza metoda to ręczne usuwanie farby olejnej, polegające na zdzieraniu jej przy użyciu szpachelki. Podczas usuwania farby olejnej z drewnianych powierzchni można również użyć szkła ze zbitej szyby, jednakże należy uważać aby się nie pokaleczyć. Ostre szkło znacznie lepiej radzi sobie z farbą olejną, aniżeli szpachelka. Pamiętajcie jednaj, że podane sposoby odnoszą się do niedużych powierzchni, albowiem przy większych staje się to bardzo męczące i pracochłonne.
- Farbę olejną z powierzchni szklanych najlepiej usuwać nożykiem z łamanym ostrzem lub żyletką.
- Kolejną metodą jest zdzieranie farby za pomocą wiertarki z obsadzoną szczotką drucianą. Sposób ten znakomicie sprawdza się przy dużych, metalowych powierzchniach, albowiem nie ma wówczas ryzyka uszkodzenia powierzchni. Podczas stosowania metody na powierzchniach nietrwałych tj. drewno czy tynk należy bardzo uważać, aby ich nie uszkodzić.
- Usuwanie farby przy użyciu opalarki, polega na rozgrzaniu zaschniętej farby do wysokiej temperatury. Farba staje się wówczas elastyczna dzięki czemu możemy ją znacznie łatwiej usunąć szpachlą z powierzchni. Opalarka świetnie sprawdza się na powierzchniach drewnianych tj. stare okna i futryny. Niestety usunięcie farby z materiałów które pochłaniają ciepło tj. metal i beton jest znacznie trudniejsze. Aby uzyskać spodziewany efekt należałoby bardzo długo podgrzewać dana powierzchnię.
- Ostatnim sposobem jest chemiczne usunięcie farby olejnej. Na powierzchnię należy nanieść środek chemiczny, który doprowadzi do złuszczenia farby. Po chwili farbę można usunąć szpachelką.
- Czasami farba bardzo mocno trzyma się podłoża, warto wówczas darować sobie zdzieranie tynku. Zamiast tego można nieco naruszyć powierzchnię farby, aby stała się chropowata. Najlepiej zrobić to szpachlą lub podziurawić młotkiem, następnie całość zagruntować i na to nałożyć płytki lub naciągnąć warstwę gładzi.