Te latające robaczki można spotkać w torebkach z ryżem, zwłaszcza brązowym, bo lubią się zdrowo odżywiać. Duże prawdopodobieństwo bliskiego spotkania jest wyciągnięcie kartonika z kaszą czy opakowania z mąką. Lubują się też w herbatach, a nawet w słodyczach, pozostawiając na nich niemiłe ślady.
Dlatego spotkać je można w kuchni dosłownie wszędzie!
1. Aby rozprawić się z tą kuchenną szarańczą, najpierw zrób gruntowny przegląd w swoich szafkach, bo tam bytują nasze robaczki. Największe prawdopodobieństwo ich napotkania stwarza dokładne przefiltrowanie kącików i załamań w kartonowych pudełkach. To właśnie tam mole składają jajeczka, z których potem wylęgają się larwy robiące spustoszenie w naszych zapasach. Dlatego jeśli tylko zauważysz nawet najmniejszy ślad świadczący o istnieniu moli spożywczych, bez najmniejszych skrupułów wyrzuć całe opakowanie do kosza.
2. Wszystkie artykuły żywnościowe, w których bytowały robaczki,należy jak najszybciej wynieść do śmietnika przed dom, a worek dokładnie zawiązać, aby latające intruzy nie miały możliwości wydostania się na zewnątrz.
3. Następnie dokładnie umyj szafki i zabezpiecz je przed ewentualnym kolejnym atakiem ze strony moli spożywczych. W sklepach można kupić wiele preparatów na mole. Są tanie i – co najważniejsze – skuteczne. Przykleja się je do środka szafki. Ale bez obaw, są całkowicie bezpieczne, gdyż nie zawierają toksycznych składników.
4. Mole nie cierpią zapachy lawendy, dlatego można kupić ją gotową albo wyhodować w ogrodzie czy w doniczce na balkonie. Jesienią należy ściąć gałązki i uformować z nich małe bukieciki, które umieszcza się w szafkach. Równie dobre efekty przynosi żubrza trawka, którą można kupić w sklepie z ziołami albo będąc w Białowieży. Roślina nie tylko pięknie pachnie, ale skutecznie odstrasza mole.
Przede wszystkim należy wyrzucić wszystkie artykuły spożywcze, które leżały w szafce obok jedzenia, po którym chodziły mole. Jeśli zostawimy choć jeden produkt zainfekowany przez mole spożywcze, całe sprzątanie i zabiegi będzie trzeba zacząć od początku. Lawenda natomiast tylko odstrasza mole, a nie je zabija.
Najskuteczniejsze są lepy z feromonami przyciągające samce. W ten sposób przerywa się proces rozmnażania.
Ciekawy artykuł o zwalczaniu moli znajdziecie na [reklama usunięta] (na tej stronie jest przekierowanie na facebooka i tam jest ten artykuł).