Praca na słuchawkach, czyli tzw. telemarketing, zyskuje coraz większą popularność w ostatnich latach. Jest ona popularna zwłaszcza wśród ludzi młodych i studentów.
To świetny sposób na zdobycie doświadczenia zawodowego. Rekrutację z reguły przechodzi się pomyślnie. Nie jest wymagane szczególne doświadczenie, ale raczej chęci do pracy i duża motywacja. Rodzi się jednak zasadnicze pytanie, związanie z tym zawodem – jak być skutecznym telemarketerem? Dzisiaj udzielimy kilka porad dotyczących efektywnej pracy na tym stanowisku.
Skuteczny telemarketer – czyli jaki?
Praca telemarketera, niezależnie od tego, czy obsługuje on połączenia przychodzące na Infolinię, czy dzwoni do potencjalnych klientów z ofertą sprzedażową, wymaga dobrego głosu, umiejętności prawidłowego formułowania zdań, a także komunikatywności i pomysłowości. Ważne jest zarówno tempo wypowiedzi, które trzeba dostosować do tempa odbiorcy, jak i jej ton. Należy pamiętać, że ludzie lubią rozmawiać z osobami podobnymi do siebie.
Początki bywają trudne, zwłaszcza jeżeli chodzi o zapanowanie nad właściwą modulacją – często ze zdenerwowania „piszczy się” do słuchawki. Warto zawsze pamiętać o tym, żeby wypowiadać poszczególne zdania głosem niższym niż normalnie, co może wpłynąć kojąco na klienta i nie będzie go irytowało.
Trzeba też pamiętać, że ludzie, z którymi rozmawia telemarketer, są różni i różnie reagują na telefony od telemarketerów. Trzeba umieć już po kilku pierwszych zdaniach rozmowy rozpoznać typ człowieka i nadać odpowiedni ton, a także tempo rozmowie. Kolejna cecha niezbędna dla telemarketera to cierpliwość. Bez niej szybko poczujemy, że praca nas wykańcza, i zamiast satysfakcji będziemy czuć narastające rozdrażnienie – niezależnie od tego, czy trafimy na klienta naprawdę irytującego, czy niezwykle miłego.
Konieczne jest również zaangażowanie w wykonywaną pracę i dobre przygotowanie do rozmowy. Musimy dobrze znać produkt, który chcemy sprzedać, aby móc udzielić klientowi rzetelnej odpowiedzi na każde z jego najbardziej podchwytliwych pytań. Jedynie w ten sposób zyskamy w jego oczach wiarygodność, co może przełożyć się na skuteczność naszych działań sprzedażowych.
Oddzielajmy pracę od życia osobistego i nie traktujmy np. obelg sfrustrowanych klientów osobiście. To, że klient zdenerwował się na swój bank czy sieć telefonów komórkowych, nie jest naszą winą – bądźmy uprzejmi, podkreślajmy, że rozumiemy jego problem, starajmy się w miarę możliwości służyć radą i pomocą. Życzliwość to podstawa – nie zapominajmy o tym nigdy!
Ważne jest także dobre słuchanie klienta, zarówno kiedy dzwonimy do niego z ofertą sprzedażową, jak i kiedy on dzwoni do nas z jakimś problemem. Wsłuchajmy się w ton jego głosu, mówmy powoli, zrozumiale, pozwalajmy zadawać mu pytania – niech wie, że jest dla nas ważny.
Podsumowanie
Aby sprzedać klientowi konkretny produkt przez telefon, trzeba wzbudzić jego sympatię i zachęcić do nieodkładania słuchawki tuż po rozpoczęciu rozmowy. Należy rzetelnie przedstawić ofertę, dostosować tempo i ton wypowiedzi do potrzeb klienta, odpowiadać spokojnie i uprzejmie na wszystkie jego pytania i wzbudzać zaufanie. Na początku może się to wydawać trudne, jednak – jak mówią – to praktyka czyni mistrza. Nawet jeżeli początkowo będziesz mieć trudności, nie zrażaj się, a na pewno Ci się uda zostać telemarketerem idealnym!
Jak być skutecznym telemarketerem – video porady
Poniżej mamy dla was garść video porad, dzięki którym zwiększycie swoją wiedzę na temat, jak być skutecznym telemarketerem.
Sekrety telemarketerów – część 1
Sekrety telemarketerów – część 2
Tagi:
- jak być dobrym telemarketerem
Świetny poradnik. Dziękuję. Już niedługo przede mną pierwsza styczność z potencjalnymi klientami, napewno wykorzystam te porady i zobaczę jakie wyniki tego uzyskam. Dziękuję.
OK, wszystko super, poradnik wart uwagi, JEDNAK wolałabym aby został stworzony poradnik dla osób po drugiej stronie słuchawki. Telemarketer też jest człowiekiem, ma swoje uczucia i tak jak osoba po drugiej stronie może czuć się źle psychicznie/fizycznie, cokolwiek. Często telemarketer jest traktowany jak automat (może to też wynika czasami z formułek klepanych przez pracowników telemarketingu – co nie wydaje mi się dobrym sposobem na sprzedaż produktu), można się na nim wyżyć, wywalić całą frustrację i potraktować jak śmiecia (kobiety mają do tego niestety tendencję – baby weźcie się za siebie! niby takie delikatne a rzucają energetycznym ostrzem prosto w telemarketera!)
Bycie uprzejmym dla osoby, która ma taką pracę a nie inną nic nie kosztuje, a zawsze może być też Twoim potencjalnym klientem.
Zapraszam na wwww.callcenteronline.pl gdzie doceniamy profesjonalnych telemarketerów