Bardzo istotna a często nieanalizowana przez inwestora cechą budynku są koszty jego eksploatacji. Przez pominięcie kilku kwestii na etapie planowania mieszkanie w ładnym, tanim i spełniającym wszystkie nasze potrzeby domu może okazać się bardzo obciążające dla naszego portfela. A wszystko za sprawą złego zaizolowania obiektu, wytworzenia się mostków termicznych i ucieczki ciepła w zimie a przegrzewania się budynku w lecie.
Musimy przyjrzeć się poszczególnym elementom naszego domu. Ściany, okna i drzwi posiadają właściwości termoizolacyjne deklarowane przez producenta. Są one łatwe do sprawdzenia i możemy je kontrolować.
Problem pojawia się dopiero w momencie gdy mówimy o dachu. W typowym układzie nie ma odgórnych wytycznych dotyczących izolacji. Sami decydujemy o tym jaki sposób wybierzemy.
Na krokwiach – jest to rozwiązanie najkorzystniejsze, które zachowuje ciągłość izolacji. Wykorzystujemy tutaj mało łączeń i minimalizuje się występowanie mostków cieplnych które w powyższych przypadkach wiążą się z inną izolacyjnością elementów drewnianych (krokwi). Ponad to takie ocieplenie pozwala na pozostawienie odsłoniętej więźby dachowej i uczynienie z belek atutu wnętrz na poddaszu.