Wiele osób cierpi na zaparcia. Przyczyną tej dolegliwości jest zwolnione opróżnianie się przewodu pokarmowego. Nie strawione resztki pokarmowe zalegają w jelitach, wydzielając trujące substancje, które przenikają do tkanek. Prowadzi to do złego samopoczucia, utraty apetytu i ogólnego osłabienia.
Przyczyny zaparć bywają różne. Te, które są wywołane przeszkodą mechaniczną (np. zwężeniem jelita) lub są objawem niektórych chorób, wymagają leczenia farmakologicznego bądź nawet operacyjnego, o czym decyduje lekarz. Częste jednak są zaparcia przewlekłe, zwane też nawykowymi, w których można pomóc sobie samemu przestrzegając pewnych zachowań i dietetycznych rygorów.
Rozróżnia się trzy rodzaje zaparć przewlekłych:
Przede wszystkim zapobiegajmy zaparciom poprzez zażywanie ruchu. Należy pamiętać, że zaparciom sprzyja unieruchomienie. Osoby, które z powodu choroby muszą leżeć w łóżku, powinny choćby w pozycji leżącej wykonywać proste ćwiczenia fizyczne. To samo dotyczy otyłych, a także prowadzących siedzący tryb życia. Pamiętajmy, gimnastyka poprawia trawienie!
Bardzo ważną rolę odgrywa też odpowiednia dieta. Przy zaparciach atonicznych należy stosować dietę zawierającą dużo błonnika. Wchłania on wodę, przez co zwiększa masę kału pobudzając leniwe jelito grube do skurczów. Dużo błonnika mają: razowe pieczywo, proso, otręby żytnie, kasza gryczana i pęczak oraz kapusta, kalafiory, buraki i rzodkiewka. Ponadto zaleca się picie rozmoczonego w wodzie siemienia lnianego w ilości 20-50 g dziennie i zwiększenie ilości wypijanych płynów, w tym kwaśnego mleka i kefiru.
W kurczowej postaci zaparć stosujemy inną dietę. Zalecane jest spożywanie warzyw i owoców ugotowanych na miękko, picie soków z pomidorów, marchwi, buraków, kiszonej kapusty, jabłek, pomarańczy. Dobrze również działają zioła, np. nalewka aloesowa, rzewieniowa i napar z owoców szakłaku pospolitego. Można też pić odwar z normosanu, kompot ze śliwek lub jeść rozmoczone suszone śliwki.
Bardzo ważne jest też wyrobienie w sobie odruchu oddawania stolca o tej samej porze, np. rano przed wyjściem z domu.