Nie masz wprawy w nakładaniu samoopalacza, a nie chcesz smażyć się na słońcu albo w solarium? Idealnym rozwiązaniem będzie dla Ciebie opalanie natryskowe w gabinecie kosmetycznym. Polega ono na spryskaniu całego ciała specjalnym pistoletem lub spryskiwanie w specjalnej kabinie ze wszystkich stron.
Dzisiaj poradzimy Ci jak przygotować się do zabiegu i co robić po nim, by cieszyć się opalenizną dłużej!
Powinnaś zapisać się na zabieg na odpowiednią porę dnia. Najlepszym rozwiązaniem jest pójście do kosmetyczki po południu, by zaraz potem wrócić do domu i nie martwić się obowiązkami. Tydzień przed zabiegiem zadbaj o przygotowanie ciała – dogłębnie je nawilżaj i peelinguj. Gdy skóra jest jednolicie nawilżona i tak samo gruba w każdym miejscu, pięknie przyjmuje sztuczną opaleniznę i utrzymuje ją dłużej.
W dniu zabiegu powinnaś zdecydować się na mocny peeling. Weź prysznic i złuszcz martwy naskórek. Polecamy zrobić to w domu, bo nie każdy gabinet ma do tego warunki!
Powinnaś ochronić kolana, pięty, skórki wokół paznokci u dłoni i stóp oraz same paznokcie, a także łokcie. Posmaruj te miejsca tłustym kremem lub wazeliną kosmetyczną. Zwyczaj jednak tę czynność wykonuje kosmetyczka lub informuje o takiej konieczności.
Bezpośrednio po zabiegu nie można moczyć zbytnio skóry. Nie powinnaś tego robić do około sześciu, nawet ośmiu godzin po zabiegu. Jeśli nie zastosujesz się do tej zasady, na Twojej skórze mogą powstać nieestetyczne plamy i zacieki! Daruj sobie też długą kąpiel czy siłownię.