Chłodnik to idealne danie na letni obiad lub kolację, gdy za oknem skwar, a nam nie chce się gotować ani też nie mamy ochoty na nic gorącego i sycącego. Taka zupa ma same zalety, bo nie dość, że przygotowuje się ją bardzo szybko (nie trzeba więc tracić ani chwili więcej ze słonecznej pogody i wakacyjnego odpoczynku niż to konieczne), nie trzeba jej gotować (a więc dodatkowo nagrzewać pomieszczeń), a przy tym jest lekka, ale i pożywna.
Zazwyczaj robimy chłodnik z ogórkiem, botwinką czy cukinią, ale chłodnik ze śledziem i jabłkami to nowa znakomita propozycja, którą zdecydowanie warto wypróbować.
Składniki na 4 małe porcje:
- ½ kg solonych filetów śledziowych
- 4 ogórki kiszone
- 5 marynowanych pieczarek albo grzybów leśnych
- 2 spore słodkie jabłka
- 1 mała cebula
- ½ szklanki kwaśnej śmietany
- ½ szklanki maślanki
- sól
- pieprz
Sposób przyrządzania:
Śledzie namoczyć w zimnej wodzie na kilka godzin, a najlepiej na całą noc (można zmieniać wodę, wtedy szybciej się wymoczą). Po tym czasie osączyć je z wody, pokroić w drobną kostkę i umieścić w misce.
Ogórki i grzyby pokroić w małą kosteczkę i dodać do śledzi. Obrać cebulę i jabłka, z jabłek usunąć gniazda nasienne, po czym jabłka i cebulę posiekać i również dodać do śledzi.
Składniki wymieszać z maślanką i śmietaną, przyprawić do smaku. Odstawić na godzinę do lodówki, by smaki dobrze się połączyły. Można podawać z chlebem albo na przykład świeżą czy podpieczoną w opiekaczu bagietką.