Lato to czas, kiedy spędzamy sporo czasu poza domem, poświęcając się aktywności fizycznej, planując wycieczki w gronie rodziny i znajomych do lasu, parku, nad rzekę lub nad jezioro.
W czasie wypoczynku nie wolno jednak zapominać, że od wiosny do jesieni na polanach, łąkach, w lasach liściastych, na konarach roi się od kleszczy – jednych z najbardziej niebezpiecznych pasożytów, których ukąszenie może doprowadzić nawet do zapalenia opon mózgowych lub boreliozy.
Najbardziej narażone są osoby z osłabionym układem odpornościowym. Warto więc, wybierając się w miejsce, gdzie istnieje prawdopodobieństwo występowania kleszczy, odpowiednio się zabezpieczyć. Przede wszystkim należy zakryć jak najwięcej części ciała, ubierając się w luźną, śliską odzież, do której kleszcz nie będzie mógł się przyczepić, a także zatroszczyć się o odpowiednie nakrycie głowy. Ubierajmy długie spodnie, pełne buty, a nawet wkładajmy nogawki do skarpetek. Pamiętajmy też, że kleszcze nie lubią tkanin sztucznych – wolą bawełnę i naturalne wókna.
Na rynku dostępnych jest także wiele chemicznych środków odstraszających kleszcze, warto więc zaopatrzyć się w któryś z nich i regularnie stosować.
Powinno się także unikać szczególnie gęstych zarośli i miejsc, o których wiemy, że roi się tam od kleszczy, nie ubierać jasnej lub jaskrawej odzieży.
Osoby, które często przebywają w miejscach niebezpiecznych, mogą zaszczepić się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. Szczepionka działa jednak tylko przez jakiś czas – należy więc pamiętać o przyjmowaniu kolejnych dawek.
Pamiętajmy też, że zawsze po powrocie z parku lub z lasu powinno się dokładnie obejrzeć całe ciało, a także odzież, w razie wątpliwości prosząc o pomoc drugą osobę. Szczególną uwagę należy zwrócić na miejsca z cienką, delikatną skórą.