Jak wyrzeźbić ciało?
Wraz z upływem lat nasza skóra traci jędrność i sprężystość. Na wiotczenie szczególnie narażone są ramiona, wewnętrzna strona ud oraz piersi.
Umiejętna pielęgnacja i dobór odpowiednich ćwiczeń pomoże pozbyć się problemu i zatrzymać piękno na długo.
Jędrny biust
O jędrnych i uniesionych piersiach marzy niejedna kobieta. Na ich wygląd wpływ ma między innymi: postawa ciała, ciąża i karmienie piersią, a także wiek. Aby jednak wciąż zachwycać pięknym biustem, warto zatroszczyć się o kondycję skóry, gdyż to od niej zależy sprężystość piersi.
Jędrność piersi zapewnią masaże wodą. Biorąc wieczorny prysznic, należy polewać je na przemian raz ciepłą, a raz chłodną wodą. Czynność tę wykonujemy 9-10 razy po około 30 sekund. Zabieg zawsze należy zakończyć chłodnym strumieniem wody. Chłodny masaż możemy także wykonać wykorzystując kostki lodu. Włożonymi do foliowego woreczka 3-4 kostkami masujemy skórę przez 2-3 minuty wykonując ruchy koliste. Czynność tę zawsze powinno się do wykonywać od dołu do góry, pomijając brodawki. Pod wpływem zimna naczynia krwionośne obkurczają się, a skóra delikatne napina się. Dzięki temu biust staje się jędrniejszy i nieco podniesiony.
Po prysznicu warto wsmarować w piersi balsam ujędrniający. Taki masaż powinno się wykonywać ruchami kolistymi około 3 minuty, kierując się od dołu do góry, omijając brodawki. Dzięki temu pobudzone zostanie krążenie, a zawarte w balsamie składniki odżywcze poprawią napięcie skóry.
Szukając kosmetyków do pielęgnacji biustu, wybierajmy te, które zawierają w składzie substancje pobudzające produkcję kolagenu, odpowiedzialnego za jędrność skóry, gdyż wraz z wiekiem skóra produkuje go mniej. W składzie balsamów powinny się znajdować między innymi: algi, krzem, fitoestrogeny.
Na kondycję piersi wpływ mają również ćwiczenia. Wystarczy wyciągnąć przed siebie ręce, zgiąć je w łokciach, a następnie zaciskać dłonie w pięści i robić poziome nożyce. Ćwiczenie należy powtarzać w serii po 15-20 razy.
Seksowne ramiona
Doskonale wyrzeźbione ramiona to zarysowane bicepsy oraz napięta skóra po wewnętrznej stronie ramion. Należy więc tak dobrać sposób pielęgnacji, aby kompleksowo ujędrnić skórę i wzmocnić mięśnie.
Kosmetyki aplikowane na ramiona powinny być ujędrniające lub modelujące. W drogeriach znajdziemy również specjalne kremy do wiotkiej skóry, a także specjalistyczne preparaty do pielęgnacji wewnętrznej strony ramion z widocznymi poduszeczkami tłuszczu. Balsam taki należy wcierać przez 8 tygodni, 2 razy w ciągu dnia, kierując się od łokcia aż do barku.
Kosmetyki stosowane na ramiona powinno się wcierać po wieczornej kąpieli. Bardzo dobre rezultaty przyniesie poszczypywanie i masowanie skóry w trakcie aplikowania kosmetyku. Najlepiej czynności te wykonywać, rozpoczynając od kolistych ruchów kierując się od dołu do góry, a następnie przejść do poszczypywania skóry przez około 3 minuty.
Nasze ramiona zyskają atrakcyjną rzeźbę, jeśli systematycznie wykonywać będziemy serię ćwiczeń z niewielkim obciążeniem. W tym celu należy stanąć w lekkim rozkroku. Trzymając w każdej ręce kilogramowy ciężarek opuszczamy je wzdłuż ciała. Lekko zginamy w łokciach, a następnie unosimy lewą rękę w bok na wysokość barku. Powoli opuszczamy i powtarzamy prawą ręką. Ćwiczenie wykonujemy w serii po 25 razy. Możemy również robić nożyce lub wymachy rękami. Trening powinno się wykonywać co najmniej 3 razy w tygodniu.
Jędrne i gładkie uda
Skóra ud najczęściej traci jędrność w wewnętrznej stronie. Jeśli odpowiednio zadbamy o tę partię ciała, nasza skóra z pewnością nie zwiotczeje i nie straci sprężystości.
Pielęgnację ud należy rozpocząć od peelingu. Wykonujemy go podczas wieczornej kąpieli za pomocą kosmetyku drobnoziarnistego lub gruboziarnistego, który kolistymi ruchami nanosimy na wilgotną skórę. Taki masaż wykonujemy zaczynając od dołu i kierują się ku górze. Dzięki temu nasza skóra zostanie wygładzona i lepiej wchłonie składniki odżywcze zaaplikowanych później balsamów.
Po kąpieli, na rozgrzaną skórę, nanosimy dobrany w zależności od potrzeb balsam. Możemy użyć balsamu nawilżającego, odżywczego, a w przypadku bardziej suchej skóry tłustego kremu lub masła.
Jeśli skóra ud wyraźnie straciła jędrność i nie jest napięta, możemy sięgnąć po bardziej specjalistyczne kosmetyki modelujące i wyszczuplające. Do dyspozycji mamy żele, balsamy i kremy, które dzięki swoim składnikom przyspieszają spalanie tłuszczu w komórkach, pobudzają mikrokrążenie w skórze, a także napinają ją. W celu uzyskania jeszcze lepszych rezultatów balsamy powinno się nakładać na uda energicznymi, kolistymi ruchami od dołu do góry. Możemy posłużyć się również specjalnymi masażerem, czyli przyrządem wyposażonym w gumowe bądź plastikowe wypustki. Masażerem pocieramy skórę, zataczając przy tym małe kółka. Do masażu możemy także użyć pasa sizalowego. Chwytając go za końce przeciągamy na sucho po skórze raz na przemian w obie strony. Po zakończeniu masażu nanosimy kosmetyk modelujący. W przypadku skóry, która widocznie straciła gładkość, a cellulit staje się coraz bardzie zauważalny wybierajmy preparaty silniejsze w działaniu, tzw. serum, lub antycellulitowe balsamy. Kurację powinno się stosować 8 tygodni, dwa razy dziennie.
Wygląd skóry ud możemy poprawić, stosując domowe mieszanki. Ujędrniający zabieg na uda możemy wykonać w warunkach domowych, wykorzystując algi. Taką papkę wystarczy nałożyć na skórę, owinąć wilgotną gazą, a następnie folią i ręcznikiem. Po upływie godziny zmywamy papkę. Kurację powtarzamy raz w tygodniu. Ujędrniający masaż możemy także wykonać wykorzystując fusy z kawy, cynamon mielony, oliwę
z oliwek lub oliwkę do ciała i drobnoziarnistą sól. Taką mieszanką masujemy uda od dołu kierując się ku górze.
Ćwiczenia wzmacniające mięśnie ud i poprawiające napięcie skóry możemy wykonywać nawet siedząc za biurkiem. Wystarczy złączyć nogi, a dłonie oprzeć na wewnętrznej stronie ud nad kolanami. Dociskamy ręce do ciała, jednocześnie odchylając nogi od siebie. Kolejne ćwiczenie również jest bardzo proste. Książkę lub inny przedmiot wkładamy między uda i staramy się mocno ścisnąć. Czynność powtarzamy
w serii około 15 razy, 3 razy dziennie.
Gdy ćwiczenia to za mało…
Należy pamiętać, iż nawet najlepsze preparaty modelujący, wyszczuplające, czy antycellulitowe i nie będą skutecznie, jeśli nie będziemy wystarczająco często się ruszać. Dzięki ćwiczeniom nie tylko wyrzeźbimy ciało, ale także wzmocnimy mięśnie, co zapobiega wiotczeniu skóry. Stanie się ona elastyczna, ukrwiona i dotleniona.
Jeśli jednak mimo wysiłku nasza skóra ciągle pozostaje w nie najlepszej kondycji, woda zatrzymuje się w organizmie i mamy problem
z opuchlizną warto zasięgnąć porady dietetyka. Być może konieczna jest również specjalnie dobrana dieta, ograniczająca spożycie soli i cukrów.
